Początek marca był dla nas bardzo pracowity. Wierciliśmy dziury, wkręcaliśmy śrubki, sadziliśmy kwiaty i uczyliśmy się fachu fryzjerskiego. Ufff….

                 Tak naprawdę mieliśmy ogromną przyjemność przyjąć wyjątkowych gości: Panią fryzjerkę Sabinę Mróz , Panią florystkę Teresę Spyrę i Pana konserwatora Jana Drapiewskiego, którego wszyscy nazywamy Panem Bogdanem. Wszystkim Państwu dziękujemy za przybycie i prezentację czynności, które pozwoliły nam poznać zawody, jakie uprawiacie na co dzień. Przede wszystkim jednak jesteśmy wdzięczni za możliwość obcowania z akcesoriami, których używa się w każdym fachu. Najwięcej radości i satysfakcji dało dzieciom posługiwanie się w asyście nauczyciela oraz zaproszonych gości przyborami, które po raz pierwszy można było dotknąć i wykorzystać „tak naprawdę”, a nie - „na niby”.

                I tak, pan Bogdan pokazał nam w jaki sposób można zmierzyć dywan, wkręcić śrubkę, skleić deseczki czy też naprawić kran w łazience. Mogliśmy przy tym przekonać się nie tylko o tym, jak wiele kieszonek w ubraniu Pana konserwatora oraz w jego strasznie ciężkiej torbie jest niezbędnych, ale również o tym, że nosi niezwykłe buty: buty z okuciami na palce, co każde dziecko sprawdziło osobiście.

                Pani Sabina natomiast, pokazała nam zawartość przybornika fryzjerskiego. Jego różnorodność i wartość zadziwiła i zaciekawiła każdego z nas. Przekonaliśmy się, że zrobienie loków to poważna sprawa, a suszenie włosów może być niezwykłą zabawą. Na własne oczy zobaczyliśmy jak goli się włosy maszynką fryzjerską. Dziewczynki mogły spryskać paniom głowę rozpylaczem fryzjerskim i naprawdę dobrze się przy tym bawiły.

                Pani Teresa miała wyjątkowo pracowity dzień w naszej grupie. Zapoznała nas ze sztuką układania kwiatów ciętych, pielęgnacją kwiatów doniczkowych oraz sposobem umieszczania nasion w doniczce. Podczas tej wizyty każde dziecko mogło podlać przebiśniegi, żonkile, przyciąć kwiatki i umieścić je w specjalnej gąbce florystycznej, a także zasiać owies lub pietruszkę.

                Spotkanie z naszymi gośćmi było zwieńczeniem zagadnienia, jakiemu poświęciliśmy całą nasza uwagę w pierwszym tygodniu marca. Przedszkolaki wsłuchiwały się w treść wierszy i opowiadań poświęconych różnym zawodom i rozważały kim mogłyby zostać w przyszłości. Najpopularniejszym zawodem okazał się zawód strażaka, dlatego postanowiliśmy zaprosić do nas prawdziwych strażaków i niebawem podzielimy się wrażeniami z tego spotkania.

                Zapraszamy do galerii.

                                                                                                                             Opracował: Halina Kłyś

Galeria
 do góry